Jeszcze tylko dwa tygodnie. Wytrzymam, dam radę. Prawda? A później? Cóż, przeraża mnie wizja nadchodzącego miesiąca marzec. A później kwiecień. Ale z drugiej strony nie mogę się doczekać, aż będzie po wszystkim i wreszcie odetchnę z ulgą. Styczeń minął niewiarygodnie szybko, nawet się nie zorientowałam, że za dwa dni mamy już luty. A te minusowe temperatury mnie zabijają. Nie jestem w stanie wyjść z domu nigdzie poza szkołą. Zresztą tam też funkcjonowanie przychodzi mi z trudem, brr. A muszę się wreszcie wybrać na pocztę...
Postcrossing! Wiele z Was pewnie już o tym projekcie słyszało, ale dla tych, którzy nie mają pojęcia o czym mówię, w skrócie: "postcrossing to w międzynarodowy projekt pozwalający wysyłać i otrzymywać kartki pocztowe z całego świata. Mało kto z nas ekscytuje się tym, że dostał kartki świąteczne od dalekiej rodziny. Bardziej już cieszy nas pocztówka z wakacji znajomych, ale naprawdę ciekawe jest, gdy obca osoba z drugiego końca świata wysyła nam pocztówkę z ciekawym zdjęciem. Wyobraź sobie, że i ty możesz dostawać kartki pocztowe z całego świata!"
Uważam, że to coś naprawdę niesamowitego, do tej pory dostałam niestety dopiero jedną kartkę, a wysłałam trzy, aczkolwiek nie tracę nadziei i bawię się dalej! Was też serdecznie zachęcam do dołączenia, rejestracja odbywa się na stronie http://www.postcrossing.com/, to wszystko może wydawać się nieco skomplikowane, ale naprawdę takie nie jest :) Jeśli ktoś z Was by się zdecydował i miał jakieś wątpliwości-chętnie pomogę! :)
A skoro notka zrobiła się luźniejsza i bardziej dotycząca mojej osoby-co powiecie na mały, blogowy TAG? Siedem dziwnych, niewiarygodnych, niebanalnych faktów o nas! Nic w stylu "mam siostrę", bądź "uczę się angielskiego". Każdy z nas ma z pewnością przeróżne nawyki i przyzwyczajenia, miło będzie przekonać się, że nie siedzimy w tym sami :>
Proszę bardzo, ja zaczynam, na zachętę:
1.Jeśli w zasięgu wzroku znajduje się "coś napisanego"- czytam. Cokolwiek by to było, opakowanie, paragon, instrukcja obsługi.
2. Zawsze mam roletę zsuniętą chociaż do połowy, czuję się źle, gdy jest bardzo jasno w moim pokoju i nigdy nie odsuwam jej całkowicie.
3. Nic mnie tak nie odpręża jak obcinanie rozdwojonych końcówek swoich włosów. Potrafię tak siedzieć, nic nie robić, o niczym nie myśleć i obcinać.
4. Namiętnie fotografuję jedzenie.
5. Ostatnio wzięłam sobie do serca sprawę ochrony środowiska i oszczędzam jak się da-wszystko wyłączam z gniazdka na noc, często rozładowuję laptopa, świecę tylko jedną żarówką zamiast dwóch, etc.
6. Zasypiając, głowę mam ułożoną na ręce tak, by ucho się do niej "przyssało"(^^"). Drugą ręką zatykam sobie drugie ucho. Inaczej nie zasnę.
7. Nałogowo przyglądam się ludziom, obserwuję ich reakcje, mimikę twarzy, zachowania, gesty.
A do zabawy zapraszam siedem następujących blogów, gdyż jestem niezmiernie ciekawa Waszych wypowiedzi :>
http://aloemind.blogspot.com/
http://siaskowe-gotowanie.blogspot.com/
http://notatnik-a.blogspot.com/
http://www.happyholic.pl/
http://loveelybreakfast.blogspot.com/
http://poranneinspiracje.blogspot.com/
http://apple-with-cinnamon.blogspot.com
Przekazujemy dalej! W ten sposób dowiadujemy się przeróżnych rzeczy o sobie nawzajem, poznajemy się lepiej :)
Miłego wieczoru wszystkim życzę, a dla rozpoczynających ferie wspaniałego wypoczynku!
xoxo,
N