IX.

Jak mija Wam ten stanowczo zbyt krótki, "długi" weekend? Zrobiłam dzisiaj porządki i nazbierałam dość duży stosik makulatury-kserówki ćwiczeń z niemieckiego, do których z pewnością już nie zajrzę, a które uparcie trzymałam twierdząc, że się przydadzą. Zdążyłam obejrzeć jedynie kolejny odcinek 90210, nic więcej. Mam zamiar jeszcze troszkę ruszyć dziś niemiecki, by jutro nie być zawaloną nauką.
Ale, przechodząc do tematu notki, postanowiłam pogodzić dwie sprawy-stosik książek, które grzecznie czekają w mojej biblioteczce na swoją kolej oraz moją mini kolekcję lakierów. A skoro już zaczęłam o tym mówić, proszę bardzo, oto i ona:

Za każdym razem kiedy jestem w sklepie i nie znajdę czegoś dla siebie, by nie wracać do domu z pustymi rękami i złym humorem, wstępuję do drogerii po nowe cudeńko - kolejny lakier do paznokci. Mogłabym mieć ich tysiące, a i tak narzekałabym, że żaden mi nie odpowiada i nie wiem który wybrać. Jeśli tylko któryś specjalnie Was zainteresuje - powiadomcie mnie o tym w komentarzu, a ja pokażę Wam go na pazurkach i zrecenzuję według własnej opinii, o.






Teraz czas na książki, moją kolejną wielką miłość. Nie wyobrażam sobie dnia bez czytania. Codziennie przed snem sięgam po powieść i czytam chociażby kilka stron. Jest to jeden z moich nawyków, bez których moje funkcjonowanie zostałoby zaburzone i prędzej czy później bym oszalała :>
Troszeczkę się tego nazbierało, to fakt. Do tego wczoraj zamówiłam na allegro kolejne dwie - "Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów:ostatnie lato" oraz "Harry Potter i Zakon Feniksa". Wstyd się przyznać, ale dopiero teraz wczytuję się w tajemnice Hogwartu. Owszem, gdy byłam młodsza, jakieś 5 lat temu przeczytałam trzy pierwsze części, ale na tym się skończyło. Teraz nadrabiam te żenujące braki. W powyższym stosiku znajdują się następujące pozycje:
"S@motność w sieci" Janusz Wiśniewski, "Mroczny sekret" Lubba Bray, "Jedz, módl się, kochaj" Elizabeth Gilbert, "Miłość silniejsza niż wszystko" i "Kocham Cię, życie" Ginette Bureau, "Akademia Wampirów" Rachel Mead, "7 razy dziś" Lauren Oliver, "PS. Kocham Cię" Cecelia Ahern, "Sen" i "Mgła" Lisa McMann, "Jutro" John Mardsen, "Numery" Rachel Ward, "Reality Show" Kraus&McLaughlin, "13 małych błękitnych kopert" Maureen Johnson
Jak widzicie, jest tego trochę, w między czasie czytuję jeszcze lektury, książki z biblioteki, i te, które wpadną mi w ręce:pożyczone, etc.Nie wiem kiedy zdołam uporać się z tym stosikiem, a raczej stosem, ale nie narzekam, wręcz przeciwnie! Im więcej książek, tym lepiej. ♥
Teraz już się żegnam, życzę wszystkim udanej soboty i niedzieli!
xoxo,
N.

Spodoba Ci się również

16 komentarze

  1. brązy najbardziej mi się podobają, cudowne odcienie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. też bym chciała tyle kolorów :o

    OdpowiedzUsuń
  3. Również zdążyłam obejrzeć nowy odcinek 90210. Kurczę, świetne jest to, że ot tak postanawiają wyruszyć do Vegas. Wiem, że to tylko serial, ale dlaczego nie robić by tak w normalnym życiu? Nie mam na myśli wielkich wypadów do USA, ale może parę polskich miast? Ach..

    Mam ten sam miętowy lakier z Inglota!
    Obecnie poszukuję jakiegoś perłowego i nude (jasnego, delikatnego).

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam z milion lakierów do paznokci, i również robię podobnie z tym wracaniem do domu z pustymi rękami :P Ale teraz stwierdziłam ,że to w sumie bez sensu kupować tyle lakierów bo i tak jest rok szkolny a nauczyciele, delikatnie mówiąc się "czepiają". W dziwnych okolicznościach lakierów przybywa mi w czerwcu, lipcu i sierpniu :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny stosik! Serdecznie polecam ci "Akademię wampirów"-jest świetna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczna kolekcja lakierów! :o

    OdpowiedzUsuń
  7. rzeczywiście pokaźna kolekcja kolorów :) patrząc na niektóre, zaczynam żałować, że mam zdecydowanie za mało czasu, żeby robić coś ładnego na co dzień z paznokciami...

    ile książek! widzę,że nie tylko ja robię sobie takie sterty i potem zastanawiam się, co wybrać, chemię czy Kunderę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Też jestem wielką maniaczką lakierów i też jak jestem na zakupach zawsze sobie jakiś kupuje ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę, że Ty również uwielbiasz lakiery do paznokci:)Ja tak jak i TY mogłabym ich mieć tysiące, a i tak nigdy nie wiem jaki kolor wybrac:) Mam pytanie do lakieru na pierwszym zdjęciu z AVONU - jaki to nr?;> bo takiego jeszcze nie mam a z pewnością się przyda:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. O rany ... dość pokaźny ten zestaw lakierów :D A co książek to widzę moje ukochane Jedz, módl się i kochaj, super! :)Z tego co wymieniałaś czytałam też Samotność w sieci, Stowarzyszenie wędrujących dżinsów no i oczywiście Harry'ego Pottera... A tak marginesie, też masz tak, że sam widok kupki czekajacych książek Cię cieszy :D? Ja uwielbiam mieć taki czekający na mnie stosik :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Najpierw może lakiery, bo sama również je kolekcjonuję :) Po pierwsze miło mi patrzeć na ich liczbę, bo okazuje się, że nie tylko ja mam na ich punkcie obsesję i mam ich aż tyle xD Kilka nawet mamy takich samych :D Np. niedawno zakupiłam ten z ostatniego zdjęcia, drugi od lewej i aktualnie mam nim pomalowane paznokcie. jest prześliczny, taki wiosenny.
    A stosik książkowy piękny! Najbardziej zazdroszczę 'AW', 'Jutra' i '7 razy dziś'. Czytałam 'S@motność w sieci' i 'Mroczny sekret' - to naprawdę świetne książki, mam nadzieję, że przypadną Ci do gustu ;) Czytałam też "Sen" i "Mgłę" ("Koniec" jeszcze przede mną) i są to naprawdę bardzo fajne pozycje, może nie jakieś zachwycające, ale na pewno ciekawe :D

    OdpowiedzUsuń
  12. mmm... wyglądają pysznie!
    obserwuję i zapraszam do mnie;)
    http://fashionable-alaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Akademia Wampirów jest cudowna! Zdecydowanie moja ulubiona seria o wampirach ♥ Polecam Ci resztę części są świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja także lubię lakiery ;) Uwielbiam te z safari, bo są tanie i super się nakładają ;) No i te perłowe tak szybko nie odpryskują. Mam ten siwy z safari z Twojego 4 zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

It means a lot, thank You!

Subscribe