I wish that I could just be brave I must become a lion hearted girl Ready for a fight Before I make the final sacrifice Bawię się w wieczorne ceremoniały, by podczas gdy pokój wypełniają kojące duszę dźwięki muzyki Florence, doznać ulotnego wrażenia całkowitej łączności z tą wspaniałą artystką poprzez emocje, któe zawarła w swej twórczości. Ach. Wiecie, że ta rudowłosa piękność kończy...
Tak, tak, jeszcze tylko tydzień, tylko kilka dni... A ja nie czuję żalu. Prawdopodobnie dlatego, że te wakacje były najlepsze i więcej mi nie potrzeba-jestem gotowa na kolejny rok, chwilami czuję nawet ekscytację z tego powodu. I gdyby tylko nie matematyka...ach, dobra, do niej też spróbuję się przekonać, a przynajmniej taki mam plan. Jak zaczęłam sobie tak rozmyślać o powrocie do szkoły i...
obudź mnie, kiedy to wszystko się skończy kiedy będę mądrzejszy i starszy przez cały ten czas szukałem siebie inie wiedziałem, że się zgubiłem Czasami życie wydaje się być niezwykle trudne i przytłaczające. Mam ochotę uciec, ukryć się tam, gdzie nikt mnie nie znajdzie, jednocześnie pragnąc całym sercem, by ktoś przyszedł do mej tajemniczej kryjówki i zatroszczył się o mnie. Jak o dziecko. Ale...
Walczyłam, walczyłam, pół dnia nad tym spędziłam, ale się udało! I niestety tym razem nie mówię o żadnych wyczynach w dążeniu do samorealizacji-co to to nie. Ale mimo wszystko jestem z siebie dumna-nareszcie piosenki odsłuchane na ipodzie będą scrobblowane na moje last.fm, hurra ja :D Kurcze, sama już nie wiem, czy pisać częściej, lecz posty z mniejszą "zawartością", czy pozostać przy dotychczasowym sposobie...
Miałam oglądać kolejny odcinek Glee, a co robię? Przeglądam fanpejdża Florence, oglądam nagranie z koncertu, rebloguję gify i czekam na jutro, gdyż będę mogła zamówić "Głos wszechmogący". Ta muzyka kojarzy mi się z ogromnym szczęściem, towarzyszyła mi zawsze w najwspanialszych chwilach, ale również z rozpaczą i bezradnością, kiedy kuliłam się pod biurkiem, obejmując kolana, próbując zapomnieć o otaczającym mnie świecie wsłuchiwałam się w...
Wiesz jak to jest, kiedy raz za razem, jedno po drugim, spełniają się Twoje marzenia? Tak? Cieszę się razem z Tobą, że dane mi jest doświadczać tego uczucia. Nie? Mam dla Ciebie małą-wielką radę dotyczącą tego, co wystarczy robić, by Twoje marzenie doczekało się spełnienia. Odważyć się. Tak, wiem, nie jest to łatwe. Dlatego tak ważne jest to, by najpierw otoczyć się ludźmi,...
Jest duszno, upalnie, ukrop. Jestem śpiąca, gorąco mi, nic mi się nie chce. Ale wiecie co? Chcę napisać dla Was krótki post o "szczęściach", które w przeciągu drugiego miesiąca wakacji już zdążyły mnie spotkać. Lub inaczej-które dostrzegłam i starannie kolekcjonowałam chowając w swej podświadomości na zawsze. Zrywanie własnych owoców, miękkich i wspaniałych w dotyku brzoskwiń z drzewka, które w tym roku niezwykle obrodziło...
Siła jest kobietą. Tak właśnie przeczytałam wczoraj wieczorem w gazecie, wypowiedzi pań faktycznie były przekonywujące i podnoszące na duchu, czego było mi trzeba. Poczułam dumę, że dane jest mi być przedstawicielką płci żeńskiej, być "siłą". Jednakże dzisiaj, pisząc krótką opinię o ostatnio przeczytanej przeze mnie książce doszłam do wniosku, że to jednak człowiek jest siłą. Przekonajcie się sami, czytając literaturę obozową, wyciągajcie wnioski...
Dostałam dwie nominację do Liebster Award, tak więc tę notkę poświęcę odpowiedziom oraz krótkiemu filmikowi przedstawiającemu mój pokój :) Za to kolejna będzie już bardziej konkretna i treściwa, a postaram się stworzyć ją już jutro, bo za bardzo zaniedbuję swoich czytelników, pomimo iż są wakacje! Od Niekonwencjonalnej 1. Co sądzisz o posiadaniu dziecka w wieku 16, 17 lat?Sądzę, że dziecku należy się odpowiednia...