252
Zupełnie randomowo trafiłam na pewien artykuł w starszym numerze Coachingu. I już po pierwszym akapicie dotarło do mnie o czym od dłuższego czasu chciałam Wam wspomnieć, a co było dla mnie tak ulotne i trudne do zdefiniowana w swej mistyczności i wyjątkowości.
fot. Joanna Rytter |
Kwiecień, późne popołudnie, zmęczona całym dniem poza domem przechodzę przez rondo Mogilskie, mijając się z mnóstwem nieznajomych, wpatrzonych w jeden punkt twarzy. Wracam z angielskiego-nic specjalnego, zwłaszcza, że od siódmej rano nie znalazłam chwili odpoczynku(a niektóre, teoretycznie luźne lekcje w szkole męczyły mnie najbardziej).
Ale. Mam niezawodny przepis na cudowne odczarowanie zmęczenia, poirytowania, braku chęci do życia i energii. Niebo. (Nie, nie mam zamiaru Was zacząć teraz nawracać.)
Wystarczy unieść nieco głowę, otworzyć(lub przymrużyć)oczy(w zależności od intensywności słoneczka), wziąć wdech i zatracić się w Świecie.
Widzę niebo, za każdym razem inne, stanowiące doskonałą paletę wszelkich odcieni szarości, lub też czyste, w towarzystwie pomarańczowoczerwonych promieni zachodu, grających beztrosko na ścianie szkieletora.
Zachwyt.
Inna sytuacja.
Wychodzę z galerii kierując się w stronę rynku, w jakimś konkretnym celu zapewne. Zapomniałam słuchawek, towarzystwa brak. Nie, nie nudzę się ani trochę.
Oglądam ludzi. Uważnie obserwuję ruch dookoła mnie. Doświadczam bogactwa odmienności, kolorów, dźwięków. Szukam piękna. I widzę go na każdym kroku.
Zachwyca mnie to jak piękne są kobiety. Rozczula mnie wózek z uroczym dzieciakiem prowadzony przez mężczyznę. Po raz kolejny podziwiam piękno Teatru Słowackiego.
Wszystko jest tak niesamowicie intensywne, przepełniające inspiracją, radością, spokojem. Poczuciem przynależności i harmonii ze Światem.
fot. Joanna Rytter |
Jak się zachwycać? Przede wszystkim musisz bardzo chcieć. A oto parę wskazówek ode mnie.
1. Myśl jak dziecko.
2. Baw się w detektywa-włącz ciekawość.
3. Zmień nastawienie-nie oczekuj, nie zakładaj.
4. Szukaj nowych doświadczeń.
5. Zadawaj pytania.
6. Obudź zmysły.
7. Skupiaj się na tym, co czujesz i co próbuje Ci przekazać Twoje ciało.
8. Bądź uważny.
A teraz małe ćwiczenie-proszę bardzo o napisanie mi w komentarzu co Was ostatnio zachwyciło i kiedy to było :)
Na ten piękny, majowy weekend życzę Wam mnóstwa zachwytów!
0 komentarze
It means a lot, thank You!