Nieco inna lepszość.
Bądź lepszy!
Jestem pewna, że "Twoja miska może być czystsza" a Twój trening efektywniejszy. Dałeś z siebie wszystko, czyżby? Popatrz, inni jedzą pięć (świetnie wyglądających) posiłków dziennie, super regularnie, bez podjadania, królowie lunch box'ów. Siłka cztery razy w tygodniu obowiązkowo, odpoczywasz przecież wystarczająco w ciągu swoich "rest days", to nic, że Ci się nie chce, bo jesteś przeziębiony i po nudnym wykładzie masz już serdecznie dość wszystkiego. Trzydzieści minut na bieżni, szejk potreningowy, a wieczorem pozowanie przed lustrem - i jak, widać zmiany? Węższa talia? Jędrniejszy tyłek? Halo, a co to za wredna fałdka na brzuchu? Wszystko na nic?
Bądź lepszy!
Hej, a czemu już się nie uczysz? Mówisz, że wszystko na dziś już zrobiłeś? Powtórz jeszcze tamten temat, nie pamiętasz przecież tego nazwiska i daty. Nie możesz sobie pozwolić na jakąś czwórkę.
Idź do pracy, zarabiaj miliony, wszystko jest możliwe, jeśli będziesz się mocno starać i wystarczająco dużo czasu poświęcać temu, co robisz! Przecież chcesz odnieść sukces, prawda? Więc nie marudź, siadaj do komputera, jak Cię boli głowa to łykaj tabletkę i działaj dalej. Nie możesz pozwolić sobie na przerwę - zresztą, jest ona wpisana w Twój plan dnia o innej godzinie. Wytrzymasz.
Bądź...lepszy?
0 komentarze
It means a lot, thank You!