214
Późna godzina, wieczór, już dawno po 18...
A ja zrobię Wam dzisiaj dobrze, co mi tam! :D
No, chyba że nie lubicie jeść...(nawet sobie nie żartujcie!)
Wspólne śniadania-najlepsze na świecie! |
Wygląda fajnie...smakowało gorzej. |
Ładnie się prezentował...dopóki z S nie zrobiliśmy transferu bitej śmietany :D |
Dorsz w migdałach z miodową polewą i grillowanymi warzywkami-niebo, niebo, niebo! |
Tortilla też pyszna(kurczaczek się schował) |
Wypróbowana-szynka parmeńska. Na plus :) |
Najdelikatniejszy, najbardziej soczysty kurczok na świecie...do tego wypasiona sałatka, chrupiąca buła - ideolo |
Chyba przekonałam się do pomidorów w sałatkach! A caprese, chociaż składa się z trzech tylko produktów(tu podana z grzankami), bardzo mi posmakowała. |
Słynne ciacho daktylowe, podane na gorąco z sosem toffi i lodami-pyszności, pyszności! |
Tak smutno :(((( (większość powyższych obiadów mieliśmy okazję próbować w resto-barze Lemon, w Pobierowie :)) |
Najlepsza jajecznica-z papryką i kukurydzą :) |
Piknikowy obiad-oczywiście kurczak z ryżem :D |
Mini-tarty z budyniem po przejściach. Przeżyły szaleńczy bieg na autobus z kilkoma torbami :D |
Sushi vs. ja 1:0 :( |
I jak się czujecie? :D
Jeśli dotrwaliście do końca bez wizyty w kuchni-moje gratulacje. Chociaż bardziej bym się cieszyła, gdybym zainspirowała Was do zrobienia sobie małej przyjemności na osłodę sobotniego wieczoru.
A teraz czas na Wasze pytania :)
co sprawiło, że zaczęłaś blogować?
Samotność, chyba. Dużo czasu wolnego, który stanowczo utrudniał mi funkcjonowanie.
Gdyby miała powstać książka o Tobie jaki tytuł by miała?
"Płoną czterolistne koniczyny", nie pytajcie dlaczego, sama nie wiem, chodzi za mną taki tytuł, chociaż jest nieco dziwaczny ^^
Czy jest jakiś bohater literacki, z którym się utożsamiasz? (jaki?)
Praktycznie każdy ma w sobie coś takiego, z czym się utożsamiam, podczas czytania kolejnej książki :)
który z języków obcych lubisz najbardziej?
nieprzerwanie od zawsze angielski.
Co chcialabys zrobic przed smiercia?
Całe mnóstwo rzeczy! :)
Gdzie chcialabys mieszkac (kraj, okolice)
Gdzie chcialabys mieszkac (kraj, okolice)
Hm, tu gdzie mieszkam teraz, tj. Kraków jest ok, chociaż wydaje mi się, że mogłabym mieszkać w każdym mieście(bo na wsi nie bardzo bym chciała), gdybym najważniejsze osoby miała blisko.
Jaki masz stosunek do gender i homoseksualistow?
Jaki masz stosunek do gender i homoseksualistow?
Gender-rozdmuchana, zmyślona sprawa, która istniała od zawsze w postaci nauki o różnicy między kobietą a mężczyzną na przestrzeni wieków. Wymyśliło sobie państwo(czy tam opozycja)coś, żeby odwrócić uwagę od tego, co istotne i z czym jest problem. A pytanie o homoseksualistów zwykle traktuję tak, jakby mnie ktoś pytał "jaki masz stosunek do ludzi". Ot co.
Biegasz jeszcze?
Hm, właściwie to nigdy nie biegałam tak z prawdziwego zdarzenia.
co myślisz o swojej chorobie już po pewnym czasie, bo trochę go minęło. Jakie masz odczucia z tym związane? Co myślisz o swoim ciele w tamtym okresie? Nie kusi Cię, aby znowu nie jeść i być tak chudą, jak wtedy?
Szczerze-nie myślę o przeszłości. Naprawdę, bardzo, bardzo rzadko do tego wracam. I nie, nie kusi mnie. Zyskałam znacznie więcej przez cały ten czas mojego, hm, wracania do zdrowia, niż te kilogramy, które wcześniej traciłam :)
Możecie pytać dalej, jeśli tylko coś Wam przyjdzie do głowy! Możecie też podrzucić jakiś pomysł o czym chcielibyście poczytać w kolejnym poście :))
Tymczasem-do napisania, miłej niedzieli!
23 komentarze
Nie znam nikogo, kto nie lubiłby jeść., a poza tym to narobiłaś mi smaku na takie pyszności, a już późna godzina, więc trochę słabo. :D
OdpowiedzUsuńO mamusiu !! Te potrawy wyglądają tak smakowicie, że dostałam ślinotoku ! Jak możesz tak męczyć na noc ludzi xD Jak ja teraz wytrzymam do rana ? Jak żyć ?? xD
OdpowiedzUsuńAle pyszności! ;)
OdpowiedzUsuńGłodna się przez Ciebie zrobiłam. ;)
OdpowiedzUsuńO kurcze ile tu dobrego! :3333 Zazdroszczę bardzo, bardzo że tego wszystkiego spróbowałaś :) Swoją drogą bardzo zaintrygował mnie tytuł "Płoną czterolistne koniczyny" :D Podejrzewam iż przeczytałabym tą książkę :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności! Zrobiłam się głodna od samego patrzenia ;)
OdpowiedzUsuńJa też się sobie dziwię, że nie podniosłam się z krzesła i nie poszłam do kuchni po jakieś jedzonko. Ale chyba się uodporniłam po ilości oglądanych przeze mnie programów kulinarnych ;D
OdpowiedzUsuńdostałam ślinotoku :D
OdpowiedzUsuńO ty... :D Masz szczęście, że jestem przed obiadem ;p
OdpowiedzUsuńCo robisz w ciągu dnia, albo co robisz gdy dopada Cię zły humor? Jakie masz sposoby by odgonić smutek czy chandrę?
OdpowiedzUsuńPS. Może wrzucisz jakiś fajny przepis na coś pysznego? :D
To dziwne, wchodząc na tego bloga czułam się najedzona. Po obejrzeniu tego posta czuję się głodna o.O
OdpowiedzUsuńJedzenie to moja pasja, chociaż gdy to mówię wszyscy się ze mnie śmieją :)
Może zrobiłabyś serię ''back to school'' na swoim blogu? :)
OdpowiedzUsuńA na czym miałaby ona polegać ? ;o
UsuńO, właśnie! Np jakieś porady co do uczenia, może jakieś tricki organizacyjne i np zdjęcia przyborów szkolnych?
UsuńTo w takim razie zrobię na początku września, bo jak na razie, hm, nie bardzo funkcjonuje w trybie "back to school" :D
UsuńCo robisz w ciągu dnia? Mogłabyś napisać szczegółowo po kolei jakikolwiek dzień.
OdpowiedzUsuńale jestem glodna! ale chce sushi i jajecznicy i babecyek! aaaa!
OdpowiedzUsuńMogłabyś napisać coś o kupowaniu ubrań przez internet? Z jakich stron i czy nie boisz sie, że nie będzie pasować?
OdpowiedzUsuńi ile kosztuje przesyłka :)
UsuńCo lubisz w Glee ? Czy serial zainspirował Cię do czegoś?
OdpowiedzUsuńO cholera, idę jeść! :p
OdpowiedzUsuńczy byłabyś wstanie zrobić i wymyślić jakąś ciekawą sesję zdjęciową osobie, która nie potrafi pozować?
OdpowiedzUsuńILE PYSZNOŚCI :O
OdpowiedzUsuńa autorem tej książki z pierwszego zdjęcia jest znajomy mojej koleżanki, trochę starszy, ale sympatyczny pan ;)
It means a lot, thank You!