Pozwól, by ta radość przenikała Twoją duszę i ciało.
Każdy z nas ma swój własny, indywidualny sposób na poprawę nastroju. Różnimy się od siebie wszyscy, więc co innego sprawia, że usta wyginają się na kształt uśmiechu, a oczy wyrażają szczęście. Za oknem obecnie aura niezbyt sprzyja dobremu humorowi, dlatego też wpadłam na pomysł, by przeprowadzić akcję: uwolnij radość. A zasady (pierwszego przedsięwzięcia :) ponieważ chciałabym następnie kontynuować ten cykl prowadzący do szczęścia :)) są następujące:
Akcja numer jeden trwać będzie tydzień. Rozpoczyna się w poniedziałek, 4 marca, kończy 10 marca. A jakie jest założenie mojego pomysłu? Chciałabym, by każdy z nas podczas tych siedmiu dni potrafił maksymalnie czerpać radość z każdej drobnostki, której doświadczył. A co najważniejsze, byśmy nauczyli się je dostrzegać, bo od tego trzeba zacząć. Następnie, niech każdy uczestnik akcji podsumuje jej rezultaty, ponieważ chciałabym, by było to również coś na kształt wyzwania fotograficznego. Wszyscy dokumentujmy więc w miarę możliwości dobroci, które nas ucieszyły. Zapis w kalendarzu, notesie bądź na zwykłej kartce również się liczy! Byłoby mi bardzo miło, gdybym mogła obejrzeć później rezultaty akcji na Waszych blogach :) Tak więc kto jest ze mną? :)
Spójrzcie, jakie cudeńko sprawiła mi w minionym tygodniu Mama! Niby drobnostka, a jak cieszy moje oczy za każdym razem, kiedy relaksuję się z kubkiem herbaty w dłoni. A do tego przesyłka, którą dostałam na początku tygodnia-tyle miłości otrzymuję, ach!
Prawda, że niezwykłe? A mnie nie pozostało nic innego, jak na nowo nauczyć się cieszyć. Chociaż nie, to potrafię. Zatrzymać tę radość, to co innego. Mniej życia życiem innych, więcej mnie. Złota, bardzo cenna rada, jaką ostatnio otrzymałam.
Wycieczkowy stres mnie naszedł. Niedziela-wtorek na trasie Kraków-Murzasichle. Spore wyzwanie, trzy dni poza domem, trzy dni bez ciągłej kontroli. Boję się, że nie będę w stanie reagować spontanicznie i wyluzować się na tyle, by korzystać z wyjazdu. But I'm gonna try. For me & for A.
Outfit, książka...Sama nie wiem. Niech będzie to pierwsze, jako że w komentarzach otrzymałam takową prośbę. :)
I znów pewnie niczego nie obejrzę. Zasiedzę się na Waszych blogach, nadejdzie 21, posprzątam pokój, bo jego obecny stan mnie przeraża, zaczytam się w Hamlecie. Jutrzejszy ranek rozpocznę angielskim (btw, byłam na francuskim dzisiaj i jestem mega zadowolona!), zanim się obejrzę będzie wieczór, spakuję się na wycieczkę, a w niedzielę rano wyjeżdżam. Naprawdę rozważam zaprzestanie spania osiem godzin, by mieć więcej czasu na...wszystko?
O, wiem o czym zapomniałam poprzednim razem. Chciałam podzielić się z Wami moim last.fm i poprosić o Wasze profile, jeśli takowe posiadacie :3
Jakie to miłe dostać takie prezenciki :3 Ładne ubrania i modelka :D Hmm... gdzieś, kiedyś czytałam, że kobiety (podobno) powinny spać krócej niż 8 godzin xd chociaż sama się z tym jakoś nie umiem zgodzić
tyyyle miłości! to i ja się dołączam! wysyłam miłość <3 skorzystaj z wycieczki także dla mnie, dobrze? chciałabym, żebyś pisała do mnie smsy z uśmiechem, żebym wiedziała, że moja kochana przyjaciółka się dobrze trzyma! love you so much!
podoba mi się bardzo Twoja akcja, więc wezmę udział! chociaż nie robię chyba dobrych zdjęć, ale trudno. wogóle podoba mi się ten post. jest pełen dobrych postanowień! a nawet nie postanowień. czuję, że to coś więcej, że Ty już z tego korzystasz, z tych rad, może sama jeszcze tego tak nie czujesz w sobie, ale czuję, że one już w Tobie kiełkują. cieszę się bardzo bardzo!
Świetna akcja, aczkolwiek nie zawsze udaje mi się zrobić satysfakcjonujące zdjęcia codziennie, haha :) Mimo wszystko będę się starać czerpać radość z tych małych rzeczy, bo warto :) Kocham twój zaparzacz i strój również... Trzymaj się! Przesyłam dużo uścisków.
świetny pomysł z tą akcją. :) i masz kochaną mamę! a lasta miałam wieki temu, ale ostatnio jakoś przestałam tak nałogowo słuchać muzyki, więc i jego porzuciłam.
Świetny pomysł! Ja niczego nie obiecuję ale postaram się niestety moją największą wadą jest niezorganizowanie/lenistwo ale w tym miesiącu zmieniam swoje życie na lepsze więc może coś z tego wyjdzie? ;)
Od poprzedniej hospitalizacji miałam nawrót choroby i waga mi spadła do tej początkowej... Na szczęście, nie muszę tam iść, widocznie mam jeszcze jedną szansę :)
Kochana, jesteś niesamowita! Jesteś moją inspiracją i motywacją, by w końcu zacząć żyć i dbać o siebie. I cokolwiek bym tu nie napisała, zabrzmi to banalnie w porównaniu do tej siły którą mi dajesz. I na pewno nie tylko mi, a całej masie innych dziewczyn z ed. :) Dziękuję!!!
36 komentarze
aaa! dzisiaj to Ty jesteś moim powodem do uśmiechu: pierwsze zdjęcie z Twoją śliczną buzią na prawo <3
OdpowiedzUsuńdo akcji się dołączam, a u Ciebie wiosna nawet w kubku herbaty <3 o Ty cwaniaro ;p
ściskam mocno i całuję moją Ślicznotkę :*
Masz ode mnie zaproszenie na laście :) Jestem oddajkrzyz :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie bardziej podobasz mi się w takich dziewczęcych zestawach. pasuje Ci taka eteryczność
OdpowiedzUsuńAle masz fajny zaparzacz (tak to się pisze?) *.* ♥
OdpowiedzUsuńMiłej wycieczki :)
Jakie to miłe dostać takie prezenciki :3
OdpowiedzUsuńŁadne ubrania i modelka :D
Hmm... gdzieś, kiedyś czytałam, że kobiety (podobno) powinny spać krócej niż 8 godzin xd chociaż sama się z tym jakoś nie umiem zgodzić
akcja super-jestem za!!
OdpowiedzUsuńa gdzie mama wynalazła takie cudeńko do herbaty?
To zaparzacz do herbaty, aa! :D
OdpowiedzUsuńTeż często tak się 'zasiaduję' stety czy niestety ;p
tyyyle miłości! to i ja się dołączam! wysyłam miłość <3
OdpowiedzUsuńskorzystaj z wycieczki także dla mnie, dobrze? chciałabym, żebyś pisała do mnie smsy z uśmiechem, żebym wiedziała, że moja kochana przyjaciółka się dobrze trzyma!
love you so much!
podoba mi się bardzo Twoja akcja, więc wezmę udział! chociaż nie robię chyba dobrych zdjęć, ale trudno.
wogóle podoba mi się ten post. jest pełen dobrych postanowień! a nawet nie postanowień. czuję, że to coś więcej, że Ty już z tego korzystasz, z tych rad, może sama jeszcze tego tak nie czujesz w sobie, ale czuję, że one już w Tobie kiełkują. cieszę się bardzo bardzo!
świetna bluzka !
OdpowiedzUsuńz checią wezmę udział w akcji! ;)
OdpowiedzUsuńa mnie na last.fm mozna szukac pod nazwą 'rudowszedzie' ;))
Genialne masz te swoje cudeńka! Widziałam kiedyś takie coś na zdjęciach do herbaty, ale nie sądziłam, ze da się to gdziekolwiek kupić :D
OdpowiedzUsuńakcja bardzo fajna , warto czerpać radość z życia ;)
OdpowiedzUsuńoutfit też boski , jak zawsze ;*
udanej wycieczki , nie ma się czym stresować tylko cieszyć ;*
świetna bluzka, świetna bransoletka i świetny gust muzyczny :) mój last.fm - http://www.lastfm.pl/user/klaudynkaaa ;)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł z tą akcją "uwolnij radość", pomyślę nad wzięciem udziału:)
OdpowiedzUsuńRobiłam tak jak tu http://nastolatkawkuchni.blogspot.com/2013/02/suflet-z-kaszy-manny.html
OdpowiedzUsuńdodatkowo na wierzch dałam drobne kawałki jabłka :)
Świetna akcja, aczkolwiek nie zawsze udaje mi się zrobić satysfakcjonujące zdjęcia codziennie, haha :) Mimo wszystko będę się starać czerpać radość z tych małych rzeczy, bo warto :) Kocham twój zaparzacz i strój również... Trzymaj się! Przesyłam dużo uścisków.
OdpowiedzUsuńKażdego dnia powinniśmy czerpać radość z drobnostek, mam nadzieję, że te siedem dni sprawią, że tak będzie :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z tą akcją. :) i masz kochaną mamę! a lasta miałam wieki temu, ale ostatnio jakoś przestałam tak nałogowo słuchać muzyki, więc i jego porzuciłam.
OdpowiedzUsuńrozszerzona matematyka i geografia :)
OdpowiedzUsuńna pewno też dacie sobie rade z maturą!:)
z chęcią wezmę udział w akcji ;d
OdpowiedzUsuńja chyba nie umiem się tak cieszyć każdą chwilą ;p
OdpowiedzUsuńNo! Wyglądasz coraz piękniej! :)
życzę udanej wycieczki, wyluzuj i baw się dobrze! :*
Jesteś wierząca?:)
OdpowiedzUsuńHm, po dzisiejszej rozmowie z S mam niezły mętlik w głowie, jeśli chodzi o sprawy wiary, ale chyba mimo wszystko tak.
UsuńCo planujesz po liceum? Jakie studia?
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym studiować psychologię, a później szkolenie na psychoterapeutę.
UsuńPiękna bluzka:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Ja niczego nie obiecuję ale postaram się niestety moją największą wadą jest niezorganizowanie/lenistwo ale w tym miesiącu zmieniam swoje życie na lepsze więc może coś z tego wyjdzie? ;)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładny kolor ust na zdjęciu. To szminka(?) jaka?
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
No to już wiem o czym mówiłaś :) Pewnie, że wezmę udział ! :) Od jutra zaczynamy :) Wszystko będzie opublikowane na blogu :) Buziaki! :*
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie sie ubrałaś i super wyszłaś :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bransoletka;)
OdpowiedzUsuńoj jakie fajne prezenciki ! : ))
OdpowiedzUsuń+ fantastyczna bluzeczka !
Od poprzedniej hospitalizacji miałam nawrót choroby i waga mi spadła do tej początkowej... Na szczęście, nie muszę tam iść, widocznie mam jeszcze jedną szansę :)
OdpowiedzUsuńKochana, jesteś niesamowita! Jesteś moją inspiracją i motywacją, by w końcu zacząć żyć i dbać o siebie. I cokolwiek bym tu nie napisała, zabrzmi to banalnie w porównaniu do tej siły którą mi dajesz. I na pewno nie tylko mi, a całej masie innych dziewczyn z ed. :) Dziękuję!!!
OdpowiedzUsuńKolejny dający dużo od myślenia post, w każdym jest coś, co daje taką jakby siłę na każdy kolejny dzień ;)
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami,
Anonim sprzed 2 postów
Zdziwiona? :>
Kolejny dający dużo od myślenia post, w każdym jest coś, co daje taką jakby siłę na każdy kolejny dzień ;)
OdpowiedzUsuńZ pozdrowieniami,
Anonim sprzed 2 postów
Zdziwiona? :>
It means a lot, thank You!