202

Uwielbiam kwiaty, zwłaszcza te polne, zerwane podczas spaceru, nie tknięte uprzednio ręką kwiaciarki usiłującą okiełznać ich dzikość.
Zachwycam się współgrą chmur i przenikającego je słońca, setką barw i odcieni, plastycznością i kreatywnością nieba.
Podziwiam wąskie dróżki, zarośnięte tajemnicze przejścia, które odkrywam po raz pierwszy, codzienne krajobrazy ujrzane z innej perspektywy i z prawdziwie otwartymi oczyma(i duszą).
Kocham naturę, jej dzieła, bezustanne i permanentne piękno, którym obdarza cały świat każdego dnia na nowo.
Dlatego nie mogę pojąć czemu tak trudno jest mi podobnie postrzegać i traktować siebie oraz swoje ciało. Nie rozumiem.
Może...gdyby kwiaty mogły mówić, byłoby podobnie. Nasłuchałabym się odpowiednio dużo słów krytyki i dezaprobaty względem nieodpowiedniego koloru płatków, kształtu liścia i długości łodygi i stwierdziłabym, że może faktycznie, racja, tak przecież jest. Bo nawet kłamstwo powtarzane odpowiednio długo, ostatecznie staje się prawdą. (Najdobitniej świadczyć powinien o tym fakt, iż wypowiedziała to osoba będąca jednym z najbliższych współpracowników Hitlera).
Na szczęście kwiaty nie mówią(przyszalałam z tą metaforą), a ja jestem na właściwej ścieżce z najlepszym wsparciem bliskich u boku. Zmieniam się.

Spędzam sobie leniwy dzień, a akurat taki fajny blog challenge wypatrzyłam, mówiący o tym, jaka jestem dzisiaj :) List of random thoughts, proszę bardzo. A Wy, o czym dziś myślicie? :)


ROBIĘ mini ogródek ze swojego pokoju.
GOTUJĘ nic, bo nie potrafię :D ewentualnie smażę omleta cesarskiego(nareszcie jakaś odmiana śniadaniowa, łuhu!)
CZYTAM "Zbrodnię i karę", wciąż.
CHCĘ coś zjeść!
PATRZĘ na poruszane przez wiatr gałązki wierzby za oknem.
GRAM w 2048, uległam modzie :(
TRACĘ hmm...kasę wydaną na nowe dresy :D
MARZĘ o przyszłości. I o dobie trwającej trochę dłużej, lub mniejszym zapotrzebowaniu na sen.
CIESZĘ SIĘ, że mam tyle wolnego!
CZEKAM aż wrócisz :*
LUBIĘ maj
ZASTANAWIAM SIĘ co sobie zjem na kolację
KOCHAM moje książki ♥
MAM NADZIEJĘ, że uda mi się zmotywować choć trochę do nauki matmy
ZDUMIEWA MNIE ilość komentarzy pod ostatnim postem!
POWINNAM posprzątać trochę, no.
CZUJĘ ZAPACH bzów ukradzionych dziś z czyjegoś ogródka :>
MAM NA SOBIE bluzę, dres i kolorowe-panterkowe skarpetki, najlepiej, bo najwygodniej!
PODĄŻAM ZA Białym Królikiem.
DOCENIAM czas dla siebie.
WIEM, że moje mój umysł nie zawsze podpowiada mi to, co dla mnie dobre.
MYŚLĘ, że jestem szczęściarą :)
PLANUJĘ zrobić wycieczkę do kuchni i upolować coś pysznego
OTWIERAM się na nowe możliwości, uczucia i doświadczenia
ŚMIEJĘ SIĘ kiedy jestem z Przyjaciółmi
CZUJĘ SIĘ dobrze :)

Ach, właśnie, muszę jeszcze wspomnieć o tym, jak się bardzo cieszyłam widząc taki odzew pod poprzednim postem. Dziękuję, dziękuję, czułam się świetnie czytając Wasze opinie i komentarze, to daje mi chęć i sens dalszego pisania tutaj. Dzięki!



Spodoba Ci się również

19 komentarze

  1. A ja już przyczytałam Zbrodnię i karę oraz właśnie zjadłam kolację. Challange? Dogoń mnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. AAA widze ze moc endorfin u ciebie działa - po prostu to sie czuje po przeczytaniu wpisu <3
    Maj to magia, rzeczywiscie. I zapach bzu <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że natura milczy. Można się lepiej z nią dogadać :)
    Aż mi zapachniało bzami *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwsze cztery zdania wpisu tak bardzo opisują mnie. Świetny jest ten tag, pozwala ujrzeć piękno dnia dzisiejszego, o czym często zapominamy. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zdajesz w tym roku mature? jesli tak to boisz sie troche? :D czujesz sie przygotowana?

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie też dziś bez w całym pokoju, a że jestem własnie po lekturze "Sekretnego języka kwiatów" to staram się w dodatku komponować, układać i doszukiwać znaczeń. Bez fioletowy - pierwsza miłość. Przy okazji hiacynty, fiołki, spisuję wrażenia lekturowo-książkowe, oglądam Metro - nawet taka deszczowa majówka wydaje się piękna. (i pomyśleć, że jeszcze rok temu bałam się wiosny!)

    OdpowiedzUsuń
  7. Blogowanie zawsze daje radość, gdy widzisz, że inni Cię wspierają i pokładają w Tobie nadzieję. Twój blog jest świetny. Może to, co powiem, będzie przesadzone, ale czuje się tu domowe ciepło. Fajnie piszesz, będę tu zaglądał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami zastanawiam się czy człowiek musi się zmieniać. Czy musi myśleć o tym, żeby się zmieniać. Czy ta zmiana nie nastaje samoistnie. Od ponad roku przestałam myśleć, że muszę coś w sobie zmienić, a wszystko się zmienia. Wiem, że trzeba nad pewnymi rzeczami pracować, ale czemu aż tak siebie tym zadręczać? Nie wiem. Może to przychodzi z wiekiem. Albo z wiekiem inne rzeczy zaczynają brać przewagę nad rozmyślaniem o swoich niedoskonałościach. Nie wiem. Ale wiem, że na pewno będzie lepiej. Świadomość to już połowa sukcesu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy pomysł na posta. 2048? Straszna gra, jak zaczniesz, to już nie skończysz. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. też uwielbiam polne kwiatki, są najpiękniejsze

    OdpowiedzUsuń
  11. Tutaj to jest bardzo spontaniczne, nic specjalnego nie jest organizowane, ludzie sami wychodzą z domu i świętują. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Te random thoughts dały mi pełen obraz takiego szczęśliwego wiosennego dnia! Bardzo przyjemnie się czytało :)

    OdpowiedzUsuń

  13. ROBIĘ zadania z matematyki
    GOTUJĘ dużo, lekko i przyjemnie
    CZYTAM tekst zadań maturalnych, hehe.
    CHCĘ spełnić swoje marzenia.
    PATRZĘ na ekram.
    GRAM w Pou na komóce haha :D
    TRACĘ troszkę wiary, czasem.
    MARZĘ codziennie i często, o swojej przyszłości.
    CIESZĘ SIĘ, że niedługo będę wolna.
    CZEKAM na marzenia.
    LUBIĘ Ciebie, kwiaty, mojego psiaka, spacery, słońce... dużo rzeczy lubię.
    ZASTANAWIAM SIĘ czy się uczyć jeszcze czy już odpocząć!
    KOCHAM
    MAM NADZIEJĘ, że spełnię marzenia.
    ZDUMIEWA MNIE jak inspirujesz ludzi.
    POWINNAM posprzątać (haha, ja także) i wyjść na dwór z psem
    CZUJĘ ZAPACH bzów ukradzionych z czyjegoś ogródka (tu też tak samo jak u Ciebie)
    MAM NA SOBIE leginsy, załatane skarpetki, koszulkę i duży sweter.
    PODĄŻAM ZA głosem serca.
    DOCENIAM iskierki szczęścia
    WIEM, że powinnam być lepszym człowiekiem
    MYŚLĘ za dużo.
    PLANUJĘ prezent urodzinowy dla Mamy
    OTWIERAM umysł, by wbić mu do głowy pewne rzeczy.
    ŚMIEJĘ SIĘ wyobrażając sobie coś szczęśliwego.
    CZUJĘ SIĘ zmęczona.

    hihi <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale fajne podsumowanie! Też podziwiam wąskie dróżki, a najbardziej te włoskie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam Zenita, ale też walczę. Obecnie robię trzecią rolkę i z mizernym skutkiem, bo podobnie jak tobie wychodzi mi tylko kilkanaście zdjęć na 36. Ale mój tata też kiedyś robił zdjęcia tym aparatem, co ja i mi mówił, że na początku tak jest i potrzeba wiele cierpliwości i po prostu trzeba robić przemyślane zdjęcia i wczuć się w aparat. A potem, podobno, obojętnie jaki aparat weźmiesz, a zdjęcia będą wychodzić o niebo lepiej. :) Powodzenia!

      Usuń
  15. tak lekki błogi post, widać, że majówka upływa bardzo przyjemnie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. dziękuję:) jest mi naprawdę ogromnie miło, bardzo się cieszę, że moje zdjęcia wzbudziły tak pozytywne emocje:)

    sprzęt na przestrzeni lat zmieniałam parokrotnie, od jakiegoś już czasu fotografowałam olkiem e-pl1 do tego zwykle nikkor 50mm 1.8 lub ciemny zoom, przy ostatnich wpisach (tych z Paryża) zmieniłam body na OM-D E-M5 i korzystałam też w części z innego obiektywu z trochę szerszym kątem

    co do podróży, bywa przeróżnie - zależnie od opcji która akurat najbardziej nam odpowiada, często jedziemy gdzieś na własną rękę, ale np. przy wypadzie na plażę w ciepłe rejony korzystamy z biura, na miejscu i tak zwykle można samodzielnie wybrać się na zwiedzanie

    OdpowiedzUsuń
  17. Właśnie, matma. Prawie nic jej się nie uczyłam w tym roku. Powoli powinna mi się ostrzegawcza lampka włączyć, póki jeszcze jest trochę czasu.
    Też czytam "Zbrodnię i karę". Jeszcze jakieś 60 stron. Bardzo mi się podoba, ale chciałabym już i tak skończyć.
    Przez ostatni tydzień będąc w Bieszczadach, a następnie odwiedzając łemkowską wieś w Beskidzie Niskim, miałam okazję podziwiać piękno natury. Takiej prawdziwej, dzikiej, szczególnie w Beskidzie Niskim.
    Widzę, że przyjemnie spędzasz majówkę :) Odpoczywaj jeszcze i smacznego ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Może i uległaś modzie, ale ta moda jest mocno wciągająca :D (mówię o 2048)

    OdpowiedzUsuń

It means a lot, thank You!

Subscribe