­
planuję

209

No to mamy wakacje, nie? Nie będą obfitowały w dalekie podróże. Nie polecę po raz pierwszy samolotem. Nie zrobię zdjęcia tej romantycznej kupie żelastwa w Paryżu. Ale chciałabym trochę zaczarować te dwa miesiące. Wiecie, żeby było jak w dzieciństwie, kiedy sama świadomość, że właśnie trwają WAKACJE wywoływała ekscytację, dobry humor i uśmiech na twarzy. Przede wszystkim, mój zeszycior będzie miał w tym swój...

Continue Reading

refleksja

208

Dziś nietypowo, ale w przypływie "inspiracji", o ile mogę użyć tego słowa w tym znaczeniu. Chciałabym podzielić się z Wami moją refleksją na temat tego, dlaczego zawiodłam się na Beacie Pawlikowskiej.  Zaczęło się od fragmentu książki, który opublikowała na swojej fejsbukowej stronie;ktoś na ask.fm zapytał o moją opinię na jego temat. Otóż, wzbudził on przede wszystkim mój sprzeciw. Pozwólcie, że posłużę się bezpośrednio...

Continue Reading

oglądam

207

Jeszcze tydzień, tydzień, tydzień! I co potem, he? Jakieś strachy i obawy podsuwa mi wyobraźnia. No bo wiecie, wakacje to tylko dwa miesiące, które mijają szybciej niż ferie zimowe, święta i wszystko inne razem wzięte. Ale...chyba nabieram dystansu. I siły. Ufam i wierzę, bo...mam komu. Nie jestem sama. A reszta...reszta niech się dzieje. Poza tym, to tylko matura, nie? Zawsze jest drugi termin...

Continue Reading

Taki leciutki zastój miałam, wybaczcie. Aż teraz mam wrażenie, że zapomniałam jak się pisze posta-nie wiem jak zacząć i o czym pisać. Ale może mój obecny humor ma na to wpływ. Albo po prostu się wypaliłam i blożek, który i tak wytrwał zadziwiająco długo(3,5 roku, łał!), zbliża się do swego kresu? Sama nie wiem, czy bym tego chciała, czy nie. A teraz? Siedzę...

Continue Reading

Subscribe