Pastelowe, łagodne, harmonijne. Wzburzone, energetyzujące, rozżarzone. A teraz? Białe. Przeraźliwie białe. Puste. Nawet niebo, które zwykło przynosić mi ukojenie swą wieczorną grą kolorów i cieni, obecnie powoduje jedynie pulsowanie w mej głowie. Sporo energii mnie w ostatnim czasie kosztuje nakierowanie myśli na odpowiedni tor. Minie? Samo? Czy to jednak jest już w mojej kwestii, by zapanować nad huśtawką rollercoasterem nastrojów, jakiego nigdy wcześniej nie...
Witam Was w to wtorkowe popołudnie jako posiadaczka pełnej zdolności do czynności prawnych. Spełniam już warunek wiekowy, który uczynił mnie osobą pełnoletnią. Czy to nie wspaniałe? Zwłaszcza, że na datę moich urodzin przypadł ten wdzięczny dzień zwany "blue monday", ponoć najbardziej depresyjny w roku. Co prawda mój nastrój temu odpowiadał, aczkolwiek nie jestem przekonana co do wiarygodności wyliczania stanu zdrowia psychicznego algorytmem, a...
Jeszcze jakiś czas temu ta piosenka z pewnością stałaby się moim własnym hymnem, prywatnym narzędziem walki ze strachem, obawami i całą masą negatywnych emocji, które mnie(z powodzeniem) ograniczały. Dziś...wciąż jest ważna, bo w swej piosence Lea przekazuje wszystkie zasady, które torują nam drogę do szczęścia. Naprawdę wolę nie myśleć o tym, jak wyglądałoby dzisiaj moje życie, gdybym nie odważyła się podjąć ryzyka....
Nowy rok nie równa się w moim przypadku z nowym życiem, jak postanawiają niektórzy. Zresztą, wiecie doskonale jakie jest moje podejście do tego jeśli czytaliście poprzedni post, chciałam tylko podzielić się z Wami projektem, który wraz z S postanowiłam tworzyć, chociaż pewnie już dobrze go znacie. Codziennie jedna karteczka z zapisanym wydarzeniem, myślą, czymkolwiek,co sprawiło mi radość danego dnia. Z pewnością miło będzie...